Kilka świetnych tipów z ust Neila Gaimana podczas przemówienia inauguracyjnego.
Popełniaj błędy
Gdy popełniasz błędy oznacza to, że coś faktycznie robisz. Błędy są przydatne.
Idź w strachu nago drogą
Jeżeli odczuwasz strach gdy podążasz drogą zupełnie nago ujawniając zbyt dużo swojego wnętrza i serca oznacza to, że zaczynasz coś robić dobrze.
Udawaj, że jesteś osobą, która wie co robi.
Nie udawaj, że wiesz co robisz. Udawaj, że jesteś osobą, która wie co robi. To zazwyczaj działa.
Nie rób rzeczy tylko dla pieniędzy.
Nie rób rzeczy tylko dla pieniędzy. Jeżeli za tę pracę nie otrzymasz pieniędzy to zostajesz z niczym. Jeżeli robisz dobrą pracę i nie otrzymasz pieniędzy to chociaż masz (możesz się pochwalić) pracą.
Z doświadczenia wychodzi, że za każdym razem gdy podejmujesz się projektu tylko ze względu na pieniądze efektem są gorzkie doświadczenia… i zazwyczaj pieniędzy też nie ma :-).
Problemy związane z sukcesem.
Nikt Cię przed nimi nie ostrzega. Gdy osiągniesz sukces masz wrażenie, że to łut szczęścia i zaraz ktoś odkryje, że jesteś oszustem. To tzw. syndrom oszusta.
Nie mów „tak” dla każdego projektu.
Świat konspiruje przeciwko Tobie abyś przestał robić to dzięki czemu osiągnąłeś sukces. Np. Neil Gaiman odkrył, że przez pewien czas zajmował się profesjonalnie odpisywaniem na maile a pisanie stało się hobby. Gdy odpisywał na mniejszą ilość maili zaczął więcej pisać.
Nie bój się kopiować innych
Wielu ludzi z unikalnym stylem stało się nimi po wielu latach brzmienia jak wielu innych przed nimi.
Jeżeli przydarzy Ci się tragedia…
…zrób z niej użytek ( z niej sztukę).